Button zdobywa pierwsze Pole Position w barwach McLarena

Miał być Vettel, miał być Webber a nawet Alonso czy Schumacher a tu bęc. Jenson Button pokazał że nadal jest w wysokiej formie, zdobywając pierwsze pole position dla zespołu McLaren. Button zdeklasował rywali w drugiej i trzeciej części czasówki. Drugi był Kobayashi a trzeci Maldonado.

Przed kwalifikacjami wiele mówiło się o McLarenie. Martin Whirtmarsh mówił że Button będzie mógł teraz pomagać Hamiltonowi w zdobywaniu punktów. Sam Button zaprzeczył temu w znakomity sposób, zdobywając pierwsze pole startowe dla zespołu z Woking.

W pierwszej sesji kwalifikacyjnej odpadła tradycyjna szóstka kierowców + Nico Rosberg. Rosberg może być usprawiedliwiony tym, że wczorajsze dwa treningi były deszczowe, a w dzisiejszym treningu na sucho przejechał niespełna 10 minut i awarii uległa jego skrzynia biegów.

Druga sesja kwalifikacyjna to popis umiejętności Jensona Buttona. Brytyjczyk wygrał w znakomitym stylu drugi segment sesji kwalifikacyjnej z nowym rekordem weekendu. Sensacją było odpadnięcie Sebastiana Vettela z rywalizacji o Pole Position.

Trzecia część to potwierdzenie umiejętności Buttona. Wygrał on kwalifikacje z przewagą 0,3 sekundy nad drugim Kobayashim. A pro po Kobayashiego to Saubery spisują się znakomicie w Belgii. Perez zajął także dobrą pozycję, lokując się na piątej pozycji. Trzeci był Pastor Maldonado lecz sędziowie mają przyjrzeć się sytuacji, w której to Maldonado miał blokować Hulkenberga. Zapewne zapadną jakieś decyzje karne w przypadku Maldonado, ale Wenezuelczyk nas do tego przyzwyczaił. 

Cóż jutro obstawiam zwycięstwo Jensona Buttona, przed Kimim Raikkonenem i Fernando Alonso. Wyścig powinien być suchy, lecz pogoda na Spa-Franchorchamps nieraz płatała figla. Jak będzie jutro? Zobaczymy.