sobota, 7 lipca 2012

Welcome in Silverstone!



Przed weekendem GP zastanawialiśmy się, czym może zaskoczyć nas GP Wielkiej Brytanii na torze Silverstone. Otóż już wiemy czym zaskoczyło, choć sensacja to nie jest. Podczas dwóch treningów organizowanych wczoraj spadł rzęsisty deszcz i kierowcy musieli skupić się na pokonaniu czystego okrążenia, a nie jak to zwykle bywa w piątek, przetestowania nowych części.

Pierwsza sesja treningowa nie oddawała tak na prawdę tego, co może się dziać podczas całego weekendu. O ile pozycja Romaina Grosjeana(czyt. pierwsza) mogła być prawdziwa, to nie wyobrażam sobie na mecie wyścigu drugiego Daniela Ricciardo. Cóż deszcz zrobił swoje.
Deszcz to zawsze loteria. Przez tą loterię mogliśmy zobaczyć wysoko m.in wspomnianego Daniela Ricciardo czy chociażby Witalija Pietrowa. Z kolei Fernando Alonso nie wykonał ani jednego pomiarowego okrążenia, meldując się w tabeli wyników z 22. miejscem i czterema pokonanymi okrążeniami.
Jak widzimy na zdjęciu wyżej(to nie jest zdjęcie z gry) Red Bull zastosował nietypowe malowanie swojego bolidu. A mianowicie umieścił na nim zdjęcia wszystkich osób wspierających akcję Wings For Life. Czy Red Bull pojedzie z takim malowaniem swoich bolidów także w wyścigu? Tego nie wiemy. Mi się zdaje że może do tego dojść, ale poczekajmy.
Druga sesja treningowa to małe przebudzenie Lewisa Hamiltona. Brytyjczyk wygrał drugą sesję treningową, plasując się przed Kamui Kobayashim i Michaelem Schumacher. Właśnie deszcz może być świetną okazją do kolejnego podium dla Schumachera, lecz żeby tylko sytuacja nie potoczyła się podobnie jak w Malezji.
Tym razem zarówno Romain Grosjean jak i Mark Webber nie pokonali na torze pomiarowego okrążenia, plasując się odpowiednio na 21. i 23. pozycji. Każdy z nich pokonał jedno okrążenie, po czym wrócił do boksów.
Zobaczymy, czy dzisiaj także będzie padać na Silverstone. Marzy mi się podobna loteria jak była w Kanadzie w zeszłym sezonie, kiedy to Button będąc nawet w pewnym momencie na ostatnim miejscu wygrał wyścig, wyprzedzając na ostatnim okrążeniu Sebastiana Vettela. Wtedy to były emocje.
Dzisiaj jeszcze będziemy świadkami trzeciego treningu, który rozpocznie się o godzinie 11:00. Trzy godziny później rozpocznie się sesja kwalifikacyjna do jutrzejszego wyścigu.
Może jeszcze troszkę o Porsche Supercup. Trening na Silverstone wygrał z ponad pół sekundową przewagą Jakub Giermaziak, co jest bardzo dobrym rokowaniem przed wyścigiem i kwalifikacjami. Piąty był Robert Lukas, a siódmy Patryk Szczerbiński. Niestety Mateusz Lisowski był dopiero 21. lecz to tylko sesja treningowa. Trzymamy kciuki za polaków w Porsche Supercup.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz