Wczoraj odbyła się prezentacja bolidu Mercedesa GP. Tegoroczna konstrukcja nosi nazwę W04 i, podobnie jak praktycznie wszystkie poprzednio przedstawione maszyny, jest w dużej mierze ewolucją poprzedniego modelu. Maszyna, którą jeździć będą Lewis Hamilton i Nico Rosberg ma przede wszystkim złagodzony schodkowy nos aniżeli w W03 a także kilka ciekawych rozwiązań aerodynamicznych. Czy tegoroczna konstrukcja pozwoli Hamiltonowi na odniesienie chociażby zwycięstwa?
Jak widać na załączonym obok obrazku schodkowy nos został w dużym stopniu złagodzony, lecz Mercedes nie zastosował jakże popularnej w tym sezonie zaślepki. Przecież liczy się szybkość, nie wygląd.
Ross Brawn powiedział, że konstruktorzy skupili się w tegorocznej konstrukcji na przednim skrzydle oraz na wydechu Coanda. Jeżeli chodzi o przednie skrzydło to było ono już testowane w zeszłym sezonie podczas GP Brazylii. Układ tzw. lotek na skrzydle był dokładnie taki sam. Zresztą kierownictwo już na długo przed zakończeniem poprzedniego sezonu mówiło, że będzie zajmować się w końcówce sezonu 2012 testami nowych elementów do W04.
Zmieniło się także położenie lusterek. Są one teraz wyższe i bardziej przesunięte ku kierowcy. Także górny wlot powietrza nad kaskiem kierowcy został nieco zaokrąglony, przez co może wpaść tam nieco więcej powietrza. Poza tym nad wlotem do chłodnic dodano kilka "lotek" jakie mogliśmy już zaobserwować pod koniec sezonu w Ferrari. Zespół także zastosował w tegorocznej konstrukcji wydech Coanda. Jeżeli chodzi o sidepody to zostały one także nieco zwężone w stosunku do zeszłorocznej konstrukcji. Ma to pomagać, podobnie jak w RB9, lepiej przekierować powietrze do kluczowego miejsca w aucie - Dyfuzora. Wydech Coanda także został zaprojektowany tak, aby jak najwięcej spalin wpadało pod podłogę, dając tym samym lepszą przyczepność. Ciekawy jestem, czy Mercedes zastosował coś z tyłu auta. Pewnie dowiemy się o tym już niebawem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz